Po turnieju kwalifikacyjnym "A" powiedzieli.... - wywiady meczowe

Po turnieju powiedzieli:

Michał Zydorek (Tenneco Silesia) – „To był nasz debiut i widać gołym okiem, że potrzeba nam większego zgrania. Musimy ze sobą jeszcze trochę potrenować, gdyż na dobrą sprawę był to nasz pierwszy wspólny mecz. Myślę, że w kolejnych naszych spotkaniach będzie już o wiele lepiej. Organizacyjnie wszystko wygląda bardzo dobrze, jesteśmy zadowoleni, była po prostu dobra zabawa. Jestem troszkę zaskoczeni wysokim poziomem rozgrywek i teraz to my musimy się dostosować. Ze swojego zespołu jestem bardzo zadowolony, gdyż każdy dał z siebie wszystko.”

Mateusz Szewczyk (Ratownicy Chwałowice) – „Jestem bardzo zadowolony z naszego występu, gdyż udało nam się zrealizować nasz plan. Odnieśliśmy trzy zwycięstwa i tym samym awansowaliśmy do kolejnej rundy z pierwszego miejsca. Moi koledzy z zespołu zagrali dzisiaj po mistrzowsku, a Rafał ponownie udowodnił swoją wielką klasę i tym samym potwierdził, że będzie walczył po raz kolejny o tytuł najlepszego strzelca rozgrywek. Poziom turnieju był bardzo wyrównany i tym bardziej cieszy nas to zwycięstwo.”

Maciej Frątczak (Tesco Dystrybucja Gliwice) – „Wystawiamy sobie ocenę dobra, a do oceny bardzo dobrej niewiele brakowało. Jestem zadowolony z postawy chłopaków. Przyjechaliśmy na zawody z kilkoma nowymi zawodnikami na halę i o mały włos nie sprawilibyśmy można powiedzieć sensacji. Zwycięstwo z Tenneco cenne, remis z OIRP - mistrzami poprzednich rozgrywek bralibyśmy w ciemno przed meczem - to są dobre wyniki. Szkoda porażki z Chwałowicami, ale Pan Skaba pewnie ponownie będzie walczył o koronę strzelców bo jego poziom i umiejętności są na bardzo wysokim poziomie – z resztą jego koledzy wiele nie odstawali poziomem. W tym turnieju uczestniczyły bardzo mocne ekipy: Tenneco pierwszy raz w rozgrywkach, ale myślę, że przy następnej rundzie będzie groźne, OIRP – mistrz, więc nie trzeba więcej mówić, a Chwałowice z królem strzelców na czele tez bardzo mocna drużyna. Nasze założenia przed turniejem to dobra zabawa, która jest gwarantowana w rozgrywkach DECATHLON Business Champions League. Jeśli chodzi o sportowy aspekt to chcieliśmy się pokazać z jak najlepszej strony. Uważam, że tak było i liczę na dobre wynik w kolejnych fazach turnieju.”

Marcin Kałat (OIRP Katowice) – „Jako mistrz poprzedniej edycji rozgrywek powinniśmy pokazać trochę lepszego futbolu, a wyszedł nam turniej typowo rozgrzewkowy. Musimy jednak wyciągnąć wnioski i zabrać się za lepszą grę w fazie grupowej. W naszej grze były dobre momenty, ale były przeplatane dużymi przestojami, dlatego też potrzebujemy więcej regularności. Faktem jest, że dzisiaj zabrakło naszego kluczowego zawodnika – MVP poprzedniego turnieju Damiana – i było to widoczne w naszej grze. W zespole mamy dwóch nowych chłopaków i myślę, że pokazali się z dobrej strony. Moim zdaniem ta grupa kwalifikacyjna była dość silna i mam nadzieję, że na najsilniejsze ekipy w tym turnieju grały właśnie dzisiaj.”