Po turnieju kwalifikacyjnym "B" powiedzieli.... - wywiady meczowe

Po turnieju powiedzieli:

Zbigniew Ciałoń (IPA Gaszowice) – „Turniej był naprawdę bardzo ciężki, gdyż wszystkie drużyny były na takim samym poziomie. Przed ostatnim spotkaniem w turnieju porozmawialiśmy sobie trochę w szatni, że trzeba zagrać bardziej odważnie i przyniosło to wymierny skutek. Cieszę się, że wygraliśmy ten turniej, bo po rozgrywkach na trawie gdzie zdobyliśmy drugie miejsce apetyty rosną. Biorąc pod uwagę fakt, że na co dzień nie gramy ze sobą to jestem zadowolony z postawy moich kolegów, gdyż pokazaliśmy dzisiaj ducha walki.”

Paweł Deleżuch (Hydrotech Rybnik) – „Jesteśmy tutaj pierwszy raz, ale moim zdaniem była super organizacja oraz dobra zabawa. Swój zespół oceniam bardzo dobrze i nie ukrywam, że nie przypuszczałem, że będziemy tak dzielnie walczyć. Szkoda tego ostatniego meczu, ale zabrakło ewidentnie sił, a w dodatku z powodu kontuzji wypadł nam jeden zawodnik i niestety nie daliśmy rady drużynie z Gaszowic”.

Rafał Klimek (OBI Jastrzębie Zdrój) – „Ewidentnie ten pierwszy mecz przespaliśmy i widać było, że jesteśmy gdzieś daleko… chyba na Gosławie :-) Na całe szczęście w drugim meczu zabraliśmy się za robotę i udało się zdobyć drugie miejsce w turnieju. Mając na uwadze fakt, że gramy w okrojonym składzie to moim zdaniem gramy fajną i ciekawą piłkę, ale czasami zbyt nerwowo”.

Tomasz Żółkiewicz (ICE Group) – „Wbrew pozorom brakowało kilku ludzi w składzie, ale doszedł do naszego zespołu bramkarz, który pokazał, że potrafi dobrze bronić. Gołym okiem było widać różnice w naszej grze, porównując nasze występy w poprzednich edycjach rozgrywek i z tego bardzo się cieszę. Niestety z meczu na mecz brakowało nam sił i z tego powodu powstawały błędy i w konsekwencji traciliśmy bramki. Kolegów z zespołu oceniam bardzo pozytywnie, gdyż przyjechaliśmy sobie pograć i cel został zrealizowany”.