Po turnieju w grupie "A" powiedzieli.... - wywiady meczowe
Po turnieju powiedzieli:
Tomek Tądel (DECATHLON Żory) – „Dzisiaj zostaliśmy kondycyjnie wykończeni. Niestety nie mieliśmy żadnego zawodnika na zmianę i z meczu na meczu było coraz ciężej. Mimo, że przegraliśmy wszystkie spotkania to daliśmy z siebie wszystko i walczyliśmy do samego końca. Cieszę, że widać w naszej grze progres i mam nadzieję, że dalej to w tym kierunku pójdzie i tym samym zdobędziemy pierwsze punkty w rozgrywkach.”
Maciej Skupień (ZZRG Chwałowice) – „Nie ukrywam, iż w pierwszym meczu drużyna Leroy Merlin Cieszyn nas zaskoczyła, gdyż dobrze poukładała sobie grę defensywną i nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Co prawda mieliśmy swoje sytuacje, ale niestety nic nam nie chciało wejść. No cóż … takie mecze też się zdarzają. Widać dzisiaj było, że poziom turnieju jest już wyższy i aby zdobyć każdy punkt trzeba się napocić, ale na całe szczęście dzisiaj mieliśmy liczną kadrę. Z przebiegu turnieju jestem zadowolony, ale było widać, że tego „czegoś” nam brakuje i z całą pewnością musimy nad tym popracować.”
Marcin Langer (Leroy Merlin Cieszyn) – “Przyjeżdżając tutaj na turniej nie wiedzieliśmy czego można się tutaj spodziewać, aczkolwiek byliśmy przekonani, że pograć w piłkę potrafimy. Tak na dobrą sprawę jest to nasz pierwszy poważny turniej i mogę śmiało powiedzieć, że jestem dumny z mojej ekipy. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że jeszcze w tym turnieju nie przegraliśmy spotkania. Przed turniejem można było powiedzieć, że drużyna z Chwałowic jest poza zasięgiem, ale my jednak dzisiaj udowodniliśmy, że można z nimi pograć… mało tego mieliśmy swoje sytuacje podbramkowe, ale niestety nie udało się ich wykorzystać. Kluczowym momentem turnieju było spotkanie z OBI, a raczej nasze dobre wejście w mecz i to zaważyło o naszym awansie do rundy Wielkiego Finału.”
Rafał Klimek (OBI Jastrzębie Zdrój) – „Trudno mi powiedzieć co się dzisiaj z nami stało. Chyba mieliśmy po prostu słaby dzień, bo nic nam nie wychodziło, a w dodatku mieliśmy braki kadrowe. Drużyna z Chwałowic zawsze gra dobrą piłkę i zawsze dobrze się nam z nimi gra, ale niestety powtórze…dzisiaj to nie był nasz dzień. W ostatnim spotkaniu z Leroy Merlin Cieszyn za bardzo chcieliśmy wygrać. Postawiliśmy na otwartą grę i wyszło jak wyszło. Gratuluję drużynie z Chwałowic oraz Cieszyna awansu do kolejnej rundy. Szczególne wyróżnienie w tym turnieju należy się Krystynie z Leroy Merlin Cieszyn, bo naprawdę wymiata nieźle i tym samym wielki szacun dla Niej.”
Komentarze