WYWIADY MECZOWE.... po turnieju kwalifikacyjnym "C" powiedzieli:
Po turnieju kwalifikacyjnym "C" powiedzieli:
Tomasz Kiełkowski (Flagowa Kraina) - „Wrażenia po turnieju mamy bardzo dobre. Rozkręcaliśmy się z meczu na mecz. Był to nasz pierwszy występ i było widać, że potrzebujemy trochę więcej czasu. Myślę, że w spotkaniu z Castoramą Racibórz pokazaliśmy już na co nas stać i że możemy w tym turnieju „coś” ugrać. Jestem zadowolony z postawy swoich kolegów, gdyż staraliśmy się grać piłką i nie był w tym żadnego przypadku. W moim odczuciu każdy z mojego zespołu starał się dzisiaj zagrać jak najlepiej i tym samym każdy zasługuje na pochwałę.”
Dariusz Mosak (NIFCO Korea) - „Było dzisiaj po prostu świetnie. Co prawda jesteśmy świeżą ekipą i było widać, iż w pierwszym meczu trochę się „spaliliśmy” ale później z meczu na mecz wyglądało to już lepiej. Najbardziej szkoda tego naszego ostatniego meczu, gdzie mieliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych i szkoda, że nie udało się żadnej z nich wykorzystać. Z całą pewnością będziemy chcieli w tych rozgrywkach trochę namieszać i tym samym urwać przeciwnikom punkty. Jestem bardzo zadowolony z postawy moich kolegów z zespołu – każdy z nich dał z siebie wszystko. Przyjechaliśmy tutaj jako drużyna, przegraliśmy trzy mecze jako drużyna i następnym razem tez będziemy drużyną, czy zwycięską, czy przegraną... to zostaniemy drużyną bo to jest gra, bo to jest po prostu zabawa.”
Adam Puszer (Castorama Racibórz) - „Niestety nie końca jestem zadowolony z przebiegu tego turnieju, gdyż w ostatnich sekundach meczu z OBI tracimy bramkę i tym samym awansujemy dalej z drugiego miejsca. Zagraliśmy dzisiaj w pełnym komplecie i niestety było z tym faktem trochę zamieszania na ławce. Bardzo dobrze w turnieju zaprezentowała się ekipa Flagowej Krainy – młodzi chłopacy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Każdy zagrał dzisiaj na swoim poziomie, ale w szczególności chciałem wyróżnić naszego bramkarza Damiana oraz Marcin Swandule.”
Rafał Klimek (OBI Jastrzębie Zdrój) – „Chyba wróciliśmy na stare tory, gramy fajną piłkę i to nas póki co bardzo cieszy. Jestem zadowolony z postawy swoich kolegów z drużyny, bo zagraliśmy to co kiedyś i chwała za to chłopakom. Cieszę się również z tego faktu, że dopisała nam frekwencja i byli koledzy na zmianę. Moim zdaniem trafiliśmy do grupy wymagającej, ale dzięki swojej konsekwencji osiągnęliśmy swój cel.”
Komentarze