Po turnieju grupy "C" powiedzieli.... - wywiady meczowe
Po turnieju powiedzieli:
Karol Frąckiewicz (MARTEX) – „Nareszcie chłopaki nie dali tzw. „ciała”. Zebraliśmy się dzisiaj fajną ekipę i było to widać na boisko – piłka chodziła od nogi do nogi. Jestem mega zadowolony z kolegów z mojego zespołu – mieli motywację, siłę, zaangażowanie, nie odpuszczali żadnej piłki. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak ostro trenować i pokazać się z jak najlepszej strony w Wielkim Finale.”
Daniel Gigla (LineTrans) – „Krótko i na temat…. byliśmy po prostu dzisiaj słabi. Moim zdaniem za późno się trochę przebudziliśmy i później było już ciężko to nadrobić. Niestety zabrakło nam dzisiaj jednego kluczowego zawodnika – Adriana i to było widać na boisku. Do głównego turnieju awansowali lepsi i z całą pewności na to zasłużyli. Do zobaczenia w turnieju ostatniej szansy. ”
Krzysztof Studnik (Biedronka Team) – „Rywalizacja była bardzo dobra – ciężko się grało, a w dodatku murawa była bardzo śliska. Moim zdaniem zagraliśmy dużo lepiej niż ostatnio. Widać było, że jesteśmy już dużo lepiej zgrani. Podobało mi się to, że było dużo strzałów, podań i co najważniejsze pokazywania się do grania na boisku. Mam nadzieję, że w Wielkim Finale pokażemy się jak z najlepszej strony i zdobędziemy mistrzostwo.”
Rafał Klimek (OBI Jastrzębie Zdrój) – „Brawa dla organizatorów, za to że mogliśmy zagrać na takiej płycie – to naprawdę dla nas zaszczyt. Poziom naszej grupy był naprawdę wysoki i będę to wciąż powtarzał, że nie ma w tych rozrywkach żółtodzióbów. Dla nas te trzecie miejsce to porażka, gdyż liczyliśmy na wejście do finału. Niestety zawiedli nas niektórzy koledzy z zespołu, którzy mieli przyjść z nami pograć, ale woleli posiedzieć sobie w domu. Brawa dla kolegów za walkę, a szczególnie dla naszego nowego zawodnika – Jarka, który udanie zadebiutował w naszym zespole.”
Komentarze